5 sierpnia 2018

CZAS CIĄGLE GO ZA MAŁO, CZYLI WAKACYJNE WARIATKOWO:)

Ilekroć sie spieszymy, chcemy za wszelką cene zdażyć, dzieją sie dziwne rzeczy...
Np. planujemy wyjazd o 8, więc trzeba liczyć 10;-)ponieważ:
1. Wczoraj spakowaliśmy szczoteczkę do zębów-dzis jej szukamy
2. Kiedy wieczorem piliśmy wyjazdowe drinko piwka myśleliśmy- a tam, jeszcze jedno i spać, a rano wszystko zrobię-później gonitwa i ciśnienie:-D
3. Pies, ktory w stresie biega pod nogami opóźnia wyjście i denerwuje
4. Dzieci zadające pytania "mamo, kiedy jedziemy, kiedy jedziemy, ile jeszcze?
5. No i oczywiście, wiadomo, cała rodzina jest zdezorientowana, więc słychać treści: nie wiem gdzie golarka, zgubiłam skarpetki,gdzie są moje buty, nie ma jeszcze jedzenia? Kto mi zamoczył koszulkę do prania i tak dalej......
A matka stoi i obsługuje całościowo serwis dając najlepszy, ale czy ktoś to docenia?
Taaa:-):-):-)
Jeszcze wymagania- pomóż torbe zapiąć, walizka sie nie domyka?!?! Same dramaty...
A na koniec pada tekst- mamo my dziś nie wyjedziemy chyba, nieda rady.
Tu następuje zwrot akcji.
Mamuś, ciągle jeszcze w piżamie, rozpoczyna walkę, dość nierówną, z rodziną i czasem.
Krzyczy, niczym generał, na każdego wydając rozkazy co kto ma robić, na końcu dodając, odwalcie się ode mnie bo jestem tylko człowiekiem i nagle jak ona już zamyka się w łazience, wszyscy czując, że doprowadzili ją do szału, od razu wiedzą co mają robić i do podróży gotowi są w 15 minut. Wtem wychodzi piękna mama z rzeczonej łazienki, wsiadają do auta i rodzina wyrusza.
Wniosek z tego taki, że bez mamy ani rusz-każdą trzeba kochać;-)
A ja wpadlam na pomysł, że następnym razem wstanę jak zwykle i od razu będę krzyczeć i rozkazy wydawać, wtedy wszyscy pośpią dłużej i nikt się nie zdenerwuje:-):-):-):-):-):-)
Milego dnia
J.A.

2 komentarze:

Polecany post

Anonimowi pseudo medycy

Kochani anonimowi komentatorzy, medycy, bez empatii, serca i kultury osobistej. Oto ja prymityw stulecia co pseudo „ochronę” zdrowia służb...

Szukaj na tym blogu

Czytam